Rozwój duchowy

Moda na „duPowość”, oj przepraszam: „duchowość”

Wydaje mi się, że obserwuję świat odwrócony do góry nogami. Wszystko dzieje się w nim wbrew logice (plan umysłowy), wbrew własnemu ciału (plan fizyczny), wbrew uczuciom (plan emocjonalny), wbrew jakiejkolwiek wierze (plan duchowy).
Ludzie poprzez strach, odmawiają sobie przyjemności spędzana czasu z bliskimi (plan emocjonalny), bo myślą (plan umysłowy), że ich przed czymś chronią. Przed czym? Nie wiadomo… Wstrzykują w siebie (plan fizyczny) martwe płody i DNA małpy w celu rzekomego bezpieczeństwa, a przecież ulotka eksperymentalnego leku mówi, że można chorować i zarażać siebie nawzajem, tak samo jak przedtem. Ludzie nie wierzą w nic, albo wierzą w swoje własne ego i czubek własnego nosa (plan duchowy).
Jak zauważyliście, w nawiasach przedstawiłam wam cztery elementy, cztery plany, albo płaszczyzny, bez których równowagi nie da się spokojnie i szczęśliwie żyć. Możecie dowiedzieć się więcej na temat wszystkich czterech z nich podczas sesji C4E.

Dziś chciałam poruszyć temat duchowości, lub też powszechnej „duPowości”.

Czytaj dalej „Moda na „duPowość”, oj przepraszam: „duchowość””
Zdrowe Życie, zdrowie

Wodą Utlenioną w COVID’a i nie tylko!

Gdyby ludzie umieli czytać i logicznie myśleć, to nie byłoby pLandemi.
Gdyby ludzie potrafili dbać o swoje zdrowie, to nie byłoby pLandemi.
Gdyby ludzie przestali się bać wirusa, którego śmiertelność jest bliska zeru, to nie byłoby pLandemi.

Wirus jest i będzie. Nie tylko ten, ale i miliardy innych. I tak jak zawsze, nasz organizm, jeśli dostanie wystarczającą ilość witamin, minerałów i innych dobrodziejstw natury, będzie działał niezawodnie. Zwalczy bakterie i wirusy.

Zastanów się, dlaczego jedni chorują, a drudzy nie? Dlaczego np. na pokładzie statku wycieczkowego Diamond Princess tylko 64 z 3711 pasażerów wylądowało u lekarza w poważnym stanie? Dlaczego nie umarli wszyscy? Dlaczego wszyscy się nie rozchorowali? Przecież, wiemy wszyscy, że na statkach wycieczkowych średnia wieku to 60 lat! Jak grupa staruszków przetrwała tak straszną pandemię w puszce metalu pośrodku morza?

Czytaj dalej „Wodą Utlenioną w COVID’a i nie tylko!”
Przepis na zdrowie

Chleb – dla tych co muszą go jeść….

Jak zapewne czytaliście w poprzednim wpisie. Nie jem chleba. Okazjonalnie, czyli raz w roku piekę bochenek dobrego, zdrowego (na tyle, na ile się da) chlebka.

Przepis jest dość prosty i pewnie specjaliści od wypieku chleba, złapią się za głowę i stwierdzą, że tak się chleba nie robi, ale ja tak robię… i tyle! Jest smaczny i zdrowy i przede wszystkim prosty w przygotowaniu.

Czytaj dalej „Chleb – dla tych co muszą go jeść….”
Zdrowe Życie, zdrowie

Jak kupować, żeby się nie truć?

Podczas sesji C4E nadchodzi moment w życiu moich klientów, w którym decydują się na zmianę diety i zadbanie o swoje ciało. Dieta NIE oznacza poddania się ściśle określonemu rygorowi wcinania owocków i warzyw przez cztery tygodnie. Dieta oznacza sposób żywienia. Każdy z nas ma swoją dietę, czyli swój osobisty sposób odżywiania!

Możesz mi powiedzieć, że jesz zdrowo, bo jesteś wegetarianinem, bo jesteś weganinem, bo jesteś mięsożercą, bo to, bo tamto.
A ja powiem Ci, że NIE JESZ zdrowo, jakkolwiek byś nie jadł…. Dlaczego?

Czytaj dalej „Jak kupować, żeby się nie truć?”